Przedstawiam państwu moim zdaniem ciekawą relację z XXXIX Sesji Sejmiku Województwa Śląskiego Katowice 30 sierpnia 2013.
Sprawa dotyczy Śląskiego Centrum Rehabilitacyjno-Uzdrowiskowego w Rabce-Zdroju.
Jest to nagranie bez montażu, składające się z pięciu części, które tworzą jedną całość. Cierpliwi, którzy obejrzą cały materiał sami osądzą o co chodzi.
Obrona Radnej czy atak na Radną OSĄDŹCIE SAMI. Czy to nie walka z wiatrakami ???
Barbara Dziuk O GODNE WARUNKI DLA DZIECI w sanatorium.
Można tutaj zadać sobie pytanie: Czy postawa obywatelska, stawania w obronie kogoś (w tym wypadku dzieci, które są NAJWYŻSZYM DOBREM NARODOWYM) może się opłacać dla zwykłego obywatela? Nawet osoba publiczna jaką jest Radna Sejmiku Województwa Śląskiego - zamiast otrzymać wsparcie interwencyjne lub zbadanie sytuacji na miejscu przez Przewodniczącego Sejmiku - jest pokazana w oczach pozostałych radnych w bardzo niekorzystnym świetle. Słuchając tej wypowiedzi można wywnioskować, że radnym się jest tylko na sali sejmiku, a poza tym budynkiem już musi taki radny siedzieć cicho jak przysłowiowa mysz pod miotłą bo inaczej możesz zostać przestrogą dla innych. Prawda się nie opłaca. Szkoda słów. OSĄDŹCIE więc SAMI - ja tego jakoś nie pojmuję. ZNIECZULICA czy BEZMYŚLNOŚĆ, że ktoś chce coś zrobić bezinteresownie broniąc niewinnych dzieci, a raczej godnego XXI wieku pobytu w sanatorium, które jest finansowane z kieszeni nas wszystkich ?
Treść skargi Barbary Dziuk
Komentarze (3):